Projekt kuchni w kolorze niebieskim przed i po
Kuchnia z niebieskimi frontami…
Wąska i długa, nieustawna, ze ścianami mocno odbiegającymi od pionu, pokrytymi panelami pamiętającymi już dość odległe czasy – po prostu kuchnia w bloku z lat 80-tych…
Już najwyższy czas, aby ją zmienić… Dzięki nowej aranżacji tego pomieszczenia, uzyskaliśmy zdecydowanie więcej miejsca do przechowywania artykułów i sprzętu niezbędnego w kuchni.
Tuż przy wejściu do kuchni znajduje się szacht wentylacyjny oraz piony wodno-kanalizacyjne i gazowe. Zostały one obudowane frontami meblowymi z możliwością dostępu. Miejsce wolnostojącej lodówki zajęła chłodziarko- zamrażarka do zabudowy, a obok szafki zlewozmywakowej z wysuwaną szufladą na sortowniki śmieci, stanęła zmywarka do naczyń.
Dzięki usunięciu istniejącego a niewykorzystanego parapetu, było możliwe zastosowanie głębszego blatu co zdecydowanie zwiększyło powierzchnię roboczą blatu. Znajdzie się tu miejsce na uprawę mięty czy rozmarynu w doniczkach… Zlikwidowane zostały wszystkie otwarte półki, których zawartość wprowadzała chaos i nieporządek w pomieszczeniu. Teraz wszystkie przedmioty znajdują swoje miejsce w szafkach górnych, które są znacznie wyższe od swoich poprzedniczek.
Także spłycona zabudowa w formie „kredensu” na drugiej ścianie będzie dobrym miejscem na zastawę stołową, folie i papiery do pieczenia. Tu także swoje półki będą miały dzbanki i filiżank a nawet domowa apteczka.
Niebieskie fronty szafek i ciemniejsze korpusy, złote uchwyty, blaty w kolorze jasnego drewna nawiązujące do płytek podłogowych, jasne płytki ścienne wypełniające przestrzeń między blatem i szafkami górnymi oraz dobrze rozplanowana zabudowa sprawiły, że nawet tak wąska i z pozoru nieustawna kuchnia może być nie tylko ładna, ale też funkcjonalna. Jeszcze tylko kilka grafik w złotych ramkach na ścianę i delikatnych dodatków…. i będzie super!